Myślisz sobie: Jak tylko zdobędę to, czego pragnę, będę szczęśliwy. Wszyscy wiemy, że to nie jest prawda. Będziesz szczęśliwy, ale tylko przez chwilę. Już zaraz po zdobyciu tego, czego pragniesz, pojawi się kolejne pragnienie zdobycia czegoś, co już na pewno sprawi, że będziesz szczęśliwy… itd.. Itd.. 

I tak po parunastu latach zdobyłeś wszystko, co miało cię uczynić szczęśliwym i co? Zaczyna wkradać się lęk o to, że możesz to utracić.

Masz wymarzoną pracę, ale wystarczą małe problemy zdrowotne, abyś nie mógł jej wykonywać i zarabiać wymarzonej niegdyś kwoty pieniędzy. Masz samochód, masz rodzinę, masz status, lecz wszystko to, z powodów niezależnych od ciebie może zostać Ci odebrane..

Szczęście to nie status społeczny, relacje, osiągnięcia, honor, rzeczy, czy pieniądze. Wszystko to przeminie. Wszystko, co zostało wymienione, będziesz musiał pożegnać w dniu śmierci. Dosłownie wszystko, łącznie ze swoimi wspomnieniami i osiągnięciami będziesz musiał oddać. Szczęście to zdolność do tego, aby móc ze spokojnym sercem oddać wszystko dokładnie w tym momencie. Moment śmierci również nadejdzie tu i teraz. Nie umrzesz przecież później niż w momencie własnej śmierci!

Naucz się oddawać wszystko, co masz, naucz się porzucać wszelkie przywiązanie, a każda chwila przeminie Ci w lekkości, życzliwości i spokoju ducha.

Czy to oznacza, że nie mam gromadzić rzeczy i nie mam zakładać rodziny?

Bynajmniej. Na poziomie zewnętrznym być może nic się nie zmieni, ale Twoje podejście do tego, co zewnętrzne ulegnie całkowitemu przewrotowi na dobre.

A co jeśli, gdy będę szczęśliwy, stracę motywację do robienia tego, co robię?

Skoro jedyną motywacją do wykonywania jakieś czynności było uczynienie Ciebie szczęśliwym, widocznie nie jest Ci to zadanie do niczego więcej potrzebne. Oto dotarłeś do miejsca, które tak bardzo pragnąłeś. To miejsce jest właśnie tu i właśnie teraz.

Istnieje błędne przekonanie w zbiorowej świadomości, że ludzi szczęśliwi są leniwi, bo skoro są już szczęśliwi, to nic więcej ich nie motywuje. To błędne przekonanie. Osoby w błogim spokoju ducha, nadal mają podstawowe potrzeby ludzkie. Naturalnie chcą i będą je zaspokajać, lecz z większą łatwością. Szczęśliwy umysł pozbawiony jest tego, co zbędne. Tego, co jedynie wydawało się uczynić człowieka szczęśliwym. Dzięki temu zyskuje się więcej czasu, energii witalnej i przestrzeni życiowej.

Jest to myśl, którą polecam z całego serca przypominać sobie od czasu do czasu, aby konfrontować swoje nawykowe myśli i emocje z perspektywą nieuchronnego oddania wszystkiego, co posiadasz i będziesz posiadać na łożu śmierci.

Dlatego właśnie myślenie o ostatniej chwili na ziemi jest najbardziej radosną myślą, jaka istnieje. Daje ona perspektywę, która prowadzi do wolności i właśnie takiej formy wolności pragnę Ci życzyć drogi czytelniku.